Przepraszam was za moją kiepską aktywność. Nie piszę rozdziałów z braku czasu... nie, czasu mam dużo. Brak chęci, to już prędzej. Niby pomysły są ale żeby to złożyć w całość, ech. Jeszcze raz przepraszam tych którym podobała się historia Sati. Może kiedyś wrócę tu znów, ale tylko z waszego powodu. Tę powieść uważam za nie udaną. Jeszcze raz bardzo przepraszam :(
Trzymajcie się !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz